Badania psychologiczne kierowców

Od wielu lat niezmiennie niewytłumaczalna jak dla mnie, psychologa transportu z 15letnim doświadczeniem, jest śmierć na drodze, lub trwały uszczerbek na zdrowiu, poniesiona z powodu wypadku samochodowego. Są to sytuacje, które powinny być całkowicie wyeliminowane. Często na drogach giną osoby zupełnie niczemu niewinne, do tego też jadące przepisowo a niestety trafiające niefortunnie na drogowego pirata z naprzeciwka.

Jest czysto logiczne, że da się wyeliminować niewłaściwe zachowania na drodze, jednak do tego wystarczy zapał, motywacja i współpraca wielu dziedzin. Oprócz Policji, Służb Drogowych i Budowy właściwych dróg, jest niewątpliwie działka- BADANIA KIEROWCÓW. Oprócz badań mających na na celu ocenę stanu zdrowia somatycznego liczy się stan psychofizyczny kierowcy.
Zamysłem ustawodawcy było po części wyeliminowanie niewłaściwych zachowań na drodze, jednak nie do końca to w praktyce się sprawdza. Zbyt mało uwagi przykłada się do ważności badań psychologicznych kierowców. Nadal skutkuje pojęcie, że tylko należy badać kierowców zawodowych, instruktorów, egzaminatorów, kierowców pojazdów urzywilejowanych. lub gdy jest już po fakcie (czasem za późno) - kierowców po wypadkach, po utracie prawo jazdy.
Podczas mojej wieloletniej pracy z egzaminatorami, wysunęłam następujące wnioski:

- egzaminatorzy WORD są jednymi z najbardziej wykształconymi kierowcami na drodze

- mają silnie rozwinięte umiejętnośći współpracy na drodze i kompetencje społeczne

- są bardzo samoświadomi swoich umiejętności ale również swoich ograniczeń.

- egzaminatorzy również uważają że najwięcej wypadków powodują młodzi kierowcy, kierowcy pojazdów prywatnych.

Kierowcy zawodowi powodują najmniej wypadków drogowych a jednak muszą badania przechodzić. Egzaminatorzy, osoby w kierunkowym wykszatłceniem, ogromną wiedzą i doświadczeniem na drodze – również. Logiczne zatem wydawałoby się by w celu wyeliminowania z drogi piratów drogowych w pierwszej kolejności należało by wykonać badania osobom które uzyskują prawo jazdy, lub osobom z pewnymi problemami zdrowotnymi, np. osoby w podeszłym wieku. Natomiast skupiamy się na kierowcach którzy powodują najmniej wypadków. Gdzie tu sens?

Oczywiście bardzo zrozumiałe jest podejście profilaktyki pracy a zatem badań w celach lepszego świadczenia pracy egaminatorów, kierowców zawodowych itp. ale podobną uwagę należy poświecić kierowcom pojazdów prywatnych, którzy powodują najwięcej wypadków.

Psycholog transportu nie tylko wykonuje badania kierowców w swoim gabinecie, prowadzi również psychoedukację podczas takie spotkania z kierowcą. Często omawia jego zasoby i mocne strony na drodze, jak również wskazuje w których obszarach należy popracować, by uniknąć niebezpiecznych zdarzeń.

W moim gabinecie podchodzę do kierowców bardzo holistycznie. Nie mają to być tylko ,,suche” badania. Staram się by kierowca wyszedł z gabinetu świadomy swoich mocnych ale zarazem słabych stron, jako uczestnik ruchu drogowego. Wykorzystuje w tym celu soją 15letnią praktykę terapeutyczną, jak również doświadczenie z mojej poprzedniej pracy w nadzorze nad przeprowadzaniem egzaminów państwowych na prawo jazdy w WORDach.

Aktualnie moja oferta jest skierowana do kierowców:

- pojazdów służbowych

- podlegających ustawie o transporcie drogowym

- kierowców pojazdów uprzywilejowanych

- egzaminatorów, instruktorów nauki jazdy,

- kierowców po przekroczeniu punktów karnych, po wypadkach,

- kandydatów na kierowców wyższych kategorii.

Zapraszam serdecznie -  tel. 602-269-320

Apeluję jednocześnie do Rządzących o rozważenie wprowadzenia badań psychologicznych dla wszystkich kierowców.

Aleksandra Foks-Galińska(psycholog transportu i bezpieczeństwa ruchu drogowego)